Kolejna praca w ramach alchemii świąt u Anari:)
Tym razem prosty layout (W sumie mój pierwszy skończony:) mam jeden w szufladzie, który już kilka lat czeka na wykończenie - dawno temu zaczęty na warsztatach u Karoliny Bukowskiej:))
W pracy użyłam m.in.:
- masek z Agaterii,
- mgiełek z Lindy's gang,
- tekturek z Fabryki Weny i Laserowe love.
Pozdrawiam,
Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz