poniedziałek, 24 września 2018

73. #GoatBox na chrzest

Dobry wieczór:)

tak sobie siedzę i piszę z Martyną na messenger. Jest fajnie i miło:) takie wieczorne rozmowy o wspólnym hobby... aż tu nagle Martyna postanawia mi wypomnieć, że bardzo rzadko coś publikuję na blogu i "fejsiuniu"!!! W  tym momencie dotarło do mnie, że już jest poniedziałek - a miałam plan na napisanie posta w niedzielę i zapomniałam:D

Martyna dziękuję za przypominajkę:D tego posta dedykuję Tobie:D

- Baza boxa i nosidełko oczywiście od Olivii #GoatBox,
- Tekturki z Fabryki Weny,
- Grafika od Janet:)

A oto moja wersja #GoatBox'a na chrzest:)









Pozdrawiam,
Ola

3 komentarze:

  1. Cudny boksik, cudnie delikatny, cudnie treściwy, z cudnymi papierami... Hmm, jakoś "nosidełka" nigdy nie oklejam... A ono oklejone świetnie wygląda...


    P.S. z niecierpliwością czekam na kolejny post.
    a za dedykację serdecznie dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję za motywację:D
      oklejanie nosidełek dodaje im uroku:)

      Usuń