Witam,
ponad miesiąc temu kupiłam w Fabryce Weny bazy do albumów adwentowych, które sobie tak leżały i czekały na swoją kolej:) aż w końcu się doczekały:)
W niedziele wybrałam się na warsztaty, na których robiliśmy kalendarze pod czujnym okiem Joasi z Fabryki Weny i to był mój motywator na zrobienie chociaż jednego kalendarza przed warsztatami:)
W pracy użyłam m.in.:
- bazy kalendarza adwentowego z Fabryki Weny,
- tekturek z Crafty Moly,
- papiery z Galerii Papieru,
- grafiki od Janet.
Nie będę się za dużo rozpisywać, tylko zapraszam do obejrzenia zdjęć:)
Tak tylko w tajemnicy Wam powiem, że malowaniem kominka zajęła się moja druga połówka:) tylko nikomu nie mówcie;) Po więcej szczegółów dotyczących malowania zapraszam na jego bloga shadow grey.
Jeśli kalendarz przypadł Wam do gustu, to będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie po sobie ślad w formie komentarza:)
Pozdrawiam,
Ola
Niesamowity - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń